Muzyka

środa, 23 września 2015

Kastiel
Gdy zobaczyłem jak płakała przytuliłem ją a ten cały Pablo zaczął grzebać w swojej torbie.
-Proszę i już nie płakać Emilly.- Powiedział podając jej Czekoladę z napisem Carmel była to firma Milka
-Dziękuje, poczekajcie chwile.- Po czym weszła po schodach.
-Czym się zajmujesz ? .- Spytał Pablo.
-Gram w zespole a Ty ? -Opowiedziałem
-Ja też gram ale to w takim innym pewnie. Takim no Hiszpańskim wy pewnie w takim Polskim. A jeszcze mogę wiedzieć na jakim grajątku ? .- Spytał
Chwile się zastanawiałem co może znaczyć grajątko.
-Na gitarze raz na zwykłej a raz na elektrycznej.-Szybko odpowiedziałem.
-Aaaha ja gram na ukulele.- Znów zaczął grzebać w torbie. Gdy skończył wyjął coś podobnego do zwykłej gitary.
-Już jestem.- Krzyknęła po czym rzuciła czymś w Pablo i kazała wejść Mi i jemu do kibla.
-Ale na pewno chcesz mieć taki kolor ? .- Spytał Pablo.
-Tak a teraz farbuj ! .- Powiedziała Emilly i dodała że mam wyjść i to dla mnie niespodzianka.
Czekałem tak godzinę ? Może więcej aż w końcu Pablo wyszedł a za Nim piękna dziewczyna prawie jej nie poznałem.
(Nie będę opisywała tylko rzucę wam zdj jak wygląda teraz Emilly ) :**

Wyglądasz bajecznie. Pomyślałem i zastanawiałem się czy jej to powiedzieć.
-I Jak ? .- Spytała Emilly.
-Wyglądasz bajecznie.- Uprzedził mnie Pablo.
-Ślicznie ! (^^).- Powiedziałem.
-Ja spadam bo już późno. Papaśki.- Podeszłem do Emilly i dałem jej buziaka w policzek i wyszłem.
Emilly :*
-Czyli to twój chłopak ? .- Spytał Pablo
-Szczerze to nie wiem .- Wtedy wszedł mój brat
-O Hej Pablo.- Powiedział namierzając mnie wzrokiem.
-Hejka.-Odpowiedział Pablo.
-COŚ TY ZROBIŁA Z WŁOSAMI !??!?!?!?!?!?!??! .- Nataniel był cały czerwony.
-Ee nic ?
- JAK CIOTKA TO ZOBACZY ZABIJE MNIE ŻE CI POZWOLIŁEM !!!! .- Był strasznie zły
-Hyh Ciocia Mi pozwoliła bo do niej dzwoniłam i wysłałam jej zdjęcie napisała że Mi ślicznie w tym kolorze , A teraz wybacz pokaże pokój Pablo.- Poszłam na górę ciągnąc Hiszpana za sobą. Powiedziałam że tu śpi i jakby coś chciał to Nataniel jest na dole a ja naprzeciwko mam pokój. I poszłam do mojego pokoju zastanawiając się w co się jutro ubrać i czy jak przyjdę do szkoły chłopaki będą ślinić się na mój widok.
I nad Tym czy Kastiel mnie kocha. Założyłam słuchawki. 15 minut minęło i dostałam SMS'a od nieznanego numeru.
Hej Płaska desko, Jak tam ? Brat wrócił ? Jaka była jego reakcja ?
a tak w ogóle chcesz się ze mną jutro przejść do Kafejki obok Ciebie ?. Kastiel... Pomyślałam po czym odpisałam Jasne czemu nie reakcja brata była: COŚ TY ZROBIŁA ?! Hyh ale potem się uspokoił wgl(W ogóle) skąd masz mój numer ? ;)Nasza rozmowa się ciągnęła i ciągnęła
K: Ma się swoje informacje xD
J: Haha zabawne. Przez ten kolor włosów nie wiem jak się ubrać
K: Ubierz się pastelowo.
J: Skąd znasz takie słowo ?! Czyżby Kazik znał się na modzie?
K: JAKI KAZIK ?!?!
J: No Ty xD Nie stresuj się
K: Haha zabawne. A o modzie trochę się wie xD
J: Hyh okey ja idę spać. Papaśki :)
K: Śpij dobrze księżniczko :*
Co on napisał ?! Księżniczko ?! I jeszcze na minka !? Nie nie wierzę ! Po tych wszystkich pytaniach do siebie zasnęłam i śniło Mi się że Ja i Kastiel....


PRZEPRASZAM ZA WSZYSTKIE BŁĘDY !
I do następnego :)

1 komentarz: